Pomysł na słodkie łazanki
Pomysł na słodkie łazanki

 
Mimo, iż tradycyjnie łazanki przyrządza się w wersji na słono, najczęściej z kapustą i cebulką, w niektórych przepisach nasz ulubiony, kwadratowy makaron występuje również w słodkim towarzystwie. Kiedy w sezonie letnim mamy pod ręką świeże owoce, można zmiksować je na delikatny mus i podawać je wraz z łazankami w pucharkach, jako słodką przystawkę lub deser. Biorąc jednak pod uwagę, że zbliża się Boże Narodzenie, postanowiliśmy przypomnieć inny przepis, który w wielu domach pojawia się na świątecznym stole: łazanki z masą makową i bakaliami.

Gotowe łazankiPrzygotowanie potrawy należy zacząć od maku. Aby stracił on gorzki posmak, trzeba go najpierw porządnie sparzyć. Można zrobić to wrzątkiem lub zagotowanym mlekiem. Dla pewności warto przepuścić go przez maszynkę dwa razy. W międzyczasie na patelni można już rozpuścić odrobinę masła i wrzucić na nią drobno posiekane orzechy oraz migdały. Prażymy je przez dwie minuty – dzięki temu nasza masa zyska dodatkową, wyrazistą nutę. Po chwili można dorzucić do nich również rodzynki. Dobrze pasować będą również suszone morele lub figi.

Do bakalii dodajemy dwie łyżki miodu, odrobinę cukru waniliowego, a następnie zmielony mak. Jeżeli po wymieszaniu okaże się, że masa nie jest dostatecznie słodka, można dodatkowo doprawić ją jeszcze odrobiną miodu.

Łazanki gotujemy standardowo. Wrzucamy je stopniowo do garnka z zagotowaną, osoloną wodą i gotujemy aż będą al dente. Wyławiamy je cedzakiem od razu, gdy zaczną wypływać na powierzchnię wody, by uniknąć ich rozgotowania. Nie powinny one być zbyt miękkie, ponieważ w trakcie mieszania z masą makową mogą stracić swój unikalny kształt. Po ugotowaniu warto polać je jeszcze odrobiną roztopionego masła – dzięki temu nie posklejają się, a całe danie nie będzie zbyt suche.

A gdy już mamy gotową masę makowo-bakaliową oraz makaron, nie pozostaje nam nic innego jak tylko je połączyć i cieszyć się niepowtarzalnym smakiem tego – jakże nietypowego – połączenia! Łazanki na słodko smakują wyśmienicie od razu po przygotowaniu, ale i odgrzewane potrafią pozytywnie zaskoczyć nawet najbardziej wymagające podniebienia.